Co słychać w premierach czytelniczych? Wśród nowości wydawniczych tego tygodnia dominuje literatura faktu.
„Krzyk wiatru”
Seweryna Szmaglewska
Opis wydawcy: Literacki powrót autorki „Dymów nad Birkenau” do obozowej rzeczywistości.
W naszym transporcie było jedno młode małżeństwo żydowskie; jak się dowiedzieli, że jedziemy do Oświęcimia, to zrozumieli, co to znaczy. Może rozpaczali? Nic podobnego! Żegnali się, on ją kochał przez całą drogę, przy wszystkich, jakby byli sami. To właśnie jest piękne. Żyć do końca pełnią siebie.
Miejsce, które jest urzeczywistnieniem najgorszych cech ludzkich, może nie odebrać ofiarom godności i pragnienia miłości. Zalew gliniastego błota, gnijących odpadów, zmieszanych ekskrementów, krwi może nie przykryć czułości i stawiania losu drugiego człowieka ponad swoim własnym. W końcu nawet obozowe druty, karabiny maszynowe i komory gazowe mogą nie podołać, aby zgładzić w człowieku pragnienie dobra. Szmaglewska pokazuje, jak nadzieja pozwala, ale też zobowiązuje, by pozostać człowiekiem, niezależnie od tego, czy mamy ku temu warunki.
Wydanie zawiera fragmenty najważniejszych recenzji o książce oraz osobiste wspomnienie syna Seweryny Szmaglewskiej – profesora Jacka Wiśniewskiego.
„Pogranicze wszystkiego. Podróże po Wołyniu”
Natalia Bryżko-Zapór
Opis wydawcy: Wyjazdy zarobkowe na Zachód – legalne i nielegalne – to codzienność mieszkańców Wołynia. Z ich punktu widzenia wymarzonym Zachodem jest Polska, tymczasem Polacy mają z Wołyniem przede wszystkim ponure skojarzenia. A przecież od tragicznych wydarzeń minęło już ponad siedemdziesiąt lat, narodziły się kolejne pokolenia i – mówiąc najzupełniej banalnie – życie toczy się dalej. Życie, o którym wiemy zdecydowanie za mało.
Natalia Bryżko prowadzi nas więc przez Wołyń dzisiejszy i przeszły. Wołyń arian i współczesnych protestantów, Wołyń przemytników papierosów i emigrantów, Wołyń żyjący w cieniu Donbasu i krwawej historii, Wołyń urzekających krajobrazów i lasów zdewastowanych przez rabusiów bursztynu, Wołyń Ukraińców, Żydów i Polaków. Wreszcie Wołyń przedwiecznych bogów, boginek i upiorów.
Pogranicze wszystkiego to przewodnik po krainie położonej tuż za miedzą, na ukraińskim brzegu Bugu, żyjącej własnym życiem i poszukującej, trochę po omacku, nowej tożsamości.
„Mój tata panda”
James Gould-Bourn
Opis wydawcy: Życie Danny’ego się rozpada. Został samotnym ojcem jedenastoletniego Willa, który nie odezwał się od czasu śmierci matki w wypadku samochodowym rok wcześniej. Na domiar złego Danny’ego właśnie zwolnili z pracy i popada w coraz większe długi, przez co właściwe mieszkania grozi mu eksmisją. Musi szybko znaleźć źródło utrzymania. Podczas spacerów po parku wpada na genialny w swej prostocie pomysł: wydaje ostatnie pieniądze na podarty kostium pandy i wzorem ulicznych artystów decyduje się zostać tańczącym niedźwiedziem. Pewnego dnia spostrzega grupkę chłopców dokuczających jego synowi. Nie zważając na swoje zabawne przebranie, przepędza napastników. Wtedy Will odzywa się po raz pierwszy od śmierci matki, nieświadomy, że mężczyzna w kostiumie pandy, któremu się zwierza, to jego ojciec. Czy Danny straci zaufanie syna, kiedy wyjawi, kim jest? Czy uda mu się wyjść z długów i odtworzyć relację z synem?
Bezpretensjonalna i podnosząca na duchu powieść o ojcu i synu, którzy na nowo budują ze sobą więź w najbardziej nieprawdopodobnych okolicznościach i wspólnie przechodzą żałobę po stracie najbliższej im obu osoby.
„5/25. Saperzy w strefie śmierci”
Bogusław Politowski
Opis wydawcy: 5/25 to podstawowa procedura saperskiej kontroli bezpieczeństwa podczas działań bojowych. Po zatrzymaniu pojazdu w miejscu, które wzbudziło podejrzenie, saperzy szczegółowo przeszukują teren w promieniu pięciu metrów od wozu, a następie powiększają strefę do dwudziestu pięciu metrów. Od ich dokładności i skupienia zależy bezpieczeństwo całej kolumny. Od ich opanowania i czujności – życie wojskowych i cywili.
Dziennikarz i korespondent wojenny Bogusław Politowski z pasją i szacunkiem opisuje trudne zadania oddziałów saperskich. Opowiada o niebezpiecznej służbie polskich saperów i zadaniach bojowych jakie wykonywali między innymi w podczas misji w Afganistanie. Pisze o wykorzystaniu do poszukiwania min pułapek specjalistycznego sprzętu i wyszkolonych psów. Opisuje tragiczne wypadki, których na wojnie nie da się uniknąć. Przybliża również pracę żołnierzy wojsk inżynieryjnych w czasie pokoju – kiedy trzeba wysadzić zator lodowy na rzece, usunąć powojenny niewybuch znaleziony podczas budowy nowego osiedla czy wysadzić wał przeciwpowodziowy.
5/25 to książka o żołnierzach jednej z najciekawszych formacji wojskowych i hołd dla etosu saperskiej służby.
Więcej ciekawostek o literaturze na naszym Facebooku i Instagramie!
Ostatnio na naszym blogu pojawiła się recenzja „Nic do stracenia” Lee Childa!
Książka „Władcy czasu” – przeczytaj naszą opinię!
Spodobał Ci się ten artykuł? Udostępnij go znajomym!