„Szkoła filmowa” Kinga Burzyńska – recenzja

Na pewno kojarzycie rozmowy Kingi Burzyńskiej z czołowymi polskimi aktorami, które można było obejrzeć w telewizji, a także w internecie. „Szkoła filmowa” to spisane i wydane w książce pogawędki na różne tematy związane z aktorstwem. Niby nic wielkiego, ale lektura jest przyjemna i czyta się ją bardzo szybko.

Materiał powstał dzięki współpracy z księgarnią internetową Selkar.pl.

„Szkoła filmowa” Kinga Burzyńska

Kinga Burzyńska jest dziennikarką, prezenterką i reporterką związaną z telewizją TVN. Możecie kojarzyć ją z programu śniadaniowego tejże stacji, ale także ze „Szkoły filmowej”, która pojawiała się na kanale TVN Fabuła. To właśnie dzięki niej wydana została książka, którą chciałbym dzisiaj omówić.

Przeczytaj także: „FAMILY GUY. ZA KULISAMI” FRAZIER MOORE – RECENZJA

Najwybitniejsi polscy aktorzy i ich przemyślenia na temat początków swojej kariery, ich wspomnienia i wszelkiego rodzaju anegdoty. Który fan naszego rodzimego kina nie marzyłby o takiej lekturze? Co prawda w gronie gwiazd rozmawiających z Burzyńską zabrakło kilku osób, których ja osobiście chciałbym poznać bliżej – to nie brakuje tak zwanego „star powera”. Bo przecież w książce zapoznamy się z historią takich osób jak Marek Kondrat, Andrzej Grabowski, Cezary Pazura, Anna Dymna, Joanna Kulig, Piotr Adamczyk czy Arkadiusz Jakubik. Nie wspominając o Macieju Stuhrze, Dorocie Kolak, Agacie Kuleszy czy Wojciechu Malajkacie.

Świetne przygotowanie i merytoryczne rozmowy

Wielkim plusem tej lektury jest to, że rozmowy nie są oparte na taniej sensacji. Dziennikarka stworzyła doskonałe warunki do tego, aby aktor poczuł się swobodnie i z wielkim luzem odpowiadał na jej pytania. Co naturalne, Burzyńska świetnie przygotowała się do swojej pracy, rozpoczynając pogawędkę od dzieciństwa gwiazdy. Kontynuując przez śmieszne sytuacje w szkole filmowej aż po czasy dzisiejsze. Nawet jeśli osobiście nie jestem fanem Tomasza Kota, tak byłem zawiedziony, że rozmowa z nim zakończyła się w zasadzie w momencie, gdy zaczęła się rozkręcać. Nie wspominając już tego, że moja lista filmów do obejrzenia jeszcze się powiększyła po tym, gdy zaznajomiłem się z historią mniej znanego mi aktora.

I tu znajduje się chyba największy problem pozycji wydanej przez Wydawnictwo WAB. Wydaje się, że wybitnym polskim aktorom poświęcone zostało zdecydowanie za mało miejsca. Bo przecież niektóre z tych postaci zasługują na oddzielną książkę. Niektórzy zresztą takową wydali. Ale należy również pamiętać, że „Szkoła filmowa” to spisane rozmowy z programu telewizyjnego. A w tego typu produkcjach liczy się antenowy czas, a każdemu aktorowi przypadła równa jego ilość. Jeśli weźmiemy więc to pod uwagę, to nie ma problemu z przymknięciem oka na ten malutki minusik.

„Szkoła filmowa” Kinga Burzyńska – recenzja

Nie za bardzo chcę przytaczać w tej recenzji konkretne cytaty, ponieważ zbyt wiele fragmentów musielibyśmy wkleić, a nie o to chodzi w recenzji. Lektura ta jest pełna wyśmienitych anegdot, przy których nie raz zaboli was brzuch ze śmiechu. Choć zdaję sobie też sprawę, że wielcy fani choćby Czarka Pazury opowieści o jego czasach w szkole filmowej przeczytają po raz n-ty.

Choć w zbiorze ciekawych wywiadów znajdą się zarówno te bardziej interesujące i wciągające, ale również te nużące, to warto sięgnąć po tę bardzo ładnie wydaną książkę. Mi nie pozostaje nic innego, jak wypatrywanie na rynku drugiej części tychże rozmów.

Tę i wiele innych wciągających książek znajdziesz na stronie Księgarni internetowej Selkar.pl.

Jeśli spodobał ci się ten materiał, może zainteresuje cię również „Dlaczego nie czytamy książek?”!

Więcej ciekawostek o literaturze znajdziesz na naszym Facebooku, Twitterze i Instagramie!