okładka książki "Gegenpressing i tiki-taka" Michael Cox
Książka Michael Cox - "Gegenpressing i tiki-taka"

„Gegenpressing i tiki-taka” Michael Cox – recenzja

Mówi się, że w piłce nożnej czas odmierzany jest od turnieju do turnieju. Dowodzi temu ta książka. Michael Cox w „Gegenpressing i tiki-taka” stworzył niesamowitą podróż po najróżniejszych stylach i filozofiach, jakie oglądaliśmy przez ostatnie lata na futbolowych boiskach.

Ewolucja futbolu

Wielki wpływ na światowy futbol miały mistrzostwa Europy w 1992 roku w Szwecji. Turniej ten był ostatnią wielką piłkarską imprezą, na której bramkarze mogli łapać piłki zagrane przez swoich kolegów z drużyny. Zakaz przyczynił się do wielu nowych rozwiązań taktycznych stosowanych przez trenerów. Jak wiadomo, piłka nożna nie znosi próżni i nieustannie ewoluuje. Jeszcze niedawno zachwycaliśmy się hiszpańską tiki-taką, by za chwilę być świadkami triumfu skutecznego gegenpressingu – znaku rozpoznawczego Jurgena Kloppa.

Od 1992 roku w europejskim futbolu średnio co cztery lata następuje zmiana dominującego stylu gry. Holandia, Włochy, Francja, Portugalia, Hiszpania, Niemcy i Anglia w szczególności przyczyniły się do obecnego wyglądu futbolu. Michael Cox w książce „Gegenpressing i tiki-taka” zaprasza na ekscytującą podróż po najbardziej pamiętnych turniejowych wydarzeniach i drużynach na Starym Kontynencie.

Niuanse taktyczne

Na polskim rynku wydawniczym jest wiele dobrych książek piłkarskich. Do głowy przychodzą mi na przykład równie szczegółowe i wzbogacające wiedzę dzieła „Odwrócona piramida” Jonathana Wilsona oraz „Futbonomia” napisana przez Simona Kupera i Stefana Szymańskiego. Wszystkie te lektury łączy fachowe opisywanie niuansów (w tym wypadku taktycznych) wielkiego futbolu. I nie jest tak, że autor posługuje się skomplikowanym językiem. Michael Cox w „Gegenpressing i tiki-taka” w sposób klarowny przekazuje swoją wiedzę czytelnikom. Ci nie powinni być więc znudzeni wartką akcją i błyskotliwym przechodzeniem z tematu na temat.

Dziennikarz piszący dla „The Guardian” i „The Athletic” zdał sobie, słusznie zresztą, sprawę, że ogólnikowe pisanie nie jest dobrym rozwiązaniem. Szczególnie, jeśli mowa o futbolowej taktyce, ustawieniach i wpływie poszczególnych zawodników na grę drużyny. Sukces tkwi w szczegółach i niech nie odstrasza was mała czcionka i mnóstwo stron do wchłonięcia. Lektury tej nie da się połknąć w jeden wieczór – taką dawkę informacji należy przyswajać powoli i sukcesywnie. A czym bardziej delektujemy się i przypominamy najważniejsze wydarzenia, tym lepiej.

Gegenpressing i tiki-taka” czyli jak Cox stworzył coś dla każdego

Lektury omawiające piłkarskie dzieje ostatnich kilkunastu lat mają to do siebie, że każdy znajdzie w niej coś interesującego. W „Gegenpressing i tiki-taka” Cox przedstawia wydarzenia z lat 1992 – 2020. Starszy kibic z przyjemnością poczyta więc o wielkiej Holandii Marco van Bastena, ale też o popisach Roberta Baggio i narodzeniu wielkiej drużyny „Trójkolorowych”. Z kolei ja urodzony dopiero po tych wydarzeniach z pewnością uśmiechnę się podczas wspominania wielkiej ery Hiszpanii. Albo ostatniej dominacji niemieckiego futbolu okraszonej efektownym triumfem na mundialu w Brazylii.

"Gegenpressing i tiki-taka" Michael Cox
Książka Michael Cox – „Gegenpressing i tiki-taka”

Ale oczywiście w książce możemy przeczytać nie tylko o osiągnięciach drużyn narodowych. Kluby również są w tej opowieści bardzo ważne, a autor opisuje chociażby jak słynny gegenpressing narodził się w kontrze do tiki-taki. Swoje wydarzenia przedstawia w tak interesujący sposób, że często odkładałem na chwilę książkę na bok i w Internecie odnajdywałem skróty poszczególnych meczów. Była to więc wspaniała podróż po najbardziej pamiętnych (ale nie tylko) wydarzeniach w najnowszej historii europejskiego futbolu.

Skarbnica wiedzy

Nie boję się stwierdzić, że „Gegenpressing i tiki-taka” to lektura kompletna. Pełna futbolowej wiedzy, anegdot, barwnych osobowości, wielkich zwycięstw i krajów, bez których piłka nożna nie wyglądałaby tak jak teraz. Michael Cox poświęcił całe dwa lata swojego życia na napisanie książki, której do tej pory jeszcze na rynku nie było. Miłośnicy piłki nie mogą przejść wobec niej obojętnie.

Można śmiało powiedzieć, że „Gegenpressing i tiki-taka” to skarbnica wiedzy o najważniejszych stylach i filozofiach ostatnich lat na Starym Kontynencie. Wgłębiając się w tę lekturę wpadła mi do głowy myśl: czy Euro 2020 i przyszłoroczny mundial sprawi, że autor wkrótce siądzie do wydania nowej wersji tej książki? Jeśli tak, to czy przychodzi wam na myśl, jaki trend taktyczny autor weźmie na tapet? Futbol nie przestaje przecież ewoluować…

Jeśli spodobał ci się ten materiał, może zainteresuje cię również „Zapiski z królestwa”.

Więcej ciekawostek o literaturze znajdziesz na naszym Facebooku i Instagramie!

Zostaw po sobie ocenę!

Redaktor prowadzący bloga Przeczytane.

Książkoholik. Miłośnik literatury pięknej, brytyjskiej muzyki i francuskiej piłki.

Kontakt: pawell@przeczytane.net

Spodobał Ci się ten artykuł? Udostępnij go znajomym!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *