Okładka książki "Miłość z widokiem na Śnieżkę"
Książka "Miłość z widokiem na Śnieżkę"

Choć nie jest to tegoroczna nowość, bo książka została wydana w 2019 roku, pozytywnie mnie zaskoczyła i była cudownym relaksem w te długie grudniowe wieczory.

Materiał powstał dzięki współpracy z księgarnią internetową Selkar.pl.

O co chodzi w „Miłość z widokiem na Śnieżkę”?

„Miłość z widokiem na Śnieżkę” to zbiór ośmiu opowiadań autorstwa różnych autorów: Agnieszki Olejnik, Magdaleny Witkiewicz, Karoliny Wilczyńskiej, Magdaleny Majcher, Tomasza Kieresa, Anny Niemczynow, Ilony Ciepał-Jaranowskiej i Doroty Milli. Wszystkie historie łączy jeden z najbardziej znanych polskich szczytów, czyli tytułowa Śnieżka. I choć żaden z bohaterów nie zdobywa bynajmniej góry, to jest ona w dużej części pewnym marzeniem, niespełnionym niestety, ale wciąż mającym szansę się ziścić.

Przeczytaj również: „Szczęście przy kominku” Gabriela Gargaś – recenzja

W każdym opowiadaniu poznajemy ludzi, którzy chcą w pojedynkę lub pragną tego dla nich ich bliscy, zdobyć bilety na Wielki Bal Ducha Gór, który ma odbyć się w Karpaczu w sylwestrową noc. Imprezę organizuje tajemniczy właściciel, o którym dowiemy się więcej dopiero w epilogu. Okazuje się, że osiem biletów na bankiet rozesłano do przypadkowych miejsc w kraju i w każdym z nich zostaną zorganizowane konkursy. Jest to ciekawy wątek, który spaja wszystkie opowieści w jedną całość i nadaje książce niebanalny charakter. O balu marzą więc wydaje się w książce wszyscy (a przynajmniej zdecydowana większość), bo to nie lada gratka pobawić się z celebrytami, sportowcami, politykami, którzy zostali tam zaproszeni. Ośmiu zwykłych śmiertelników ma szansę otrzymać wejściówki. Dla niektórych z nich jest to okazja na spełnienie marzeń i po prostu wizytę w Karkonoszach, by choć raz w życiu zobaczyć Śnieżkę.

Okładka książki "Miłość z widokiem na Śnieżkę"
Książka „Miłość z widokiem na Śnieżkę”

Wszyscy autorzy podeszli do swojej historii zupełnie inaczej, każda opowieść to inny styl. Jedne podobały mi się bardziej, drugie mniej. Trochę na minus jest podobieństwo postaci i miejsc, w których toczy się akcja. Zarówno w opowiadaniu Magdaleny Majcher jak i Anny H. Niemczynow pojawiła się energiczna dyrektorka biblioteki, która organizuje konkurs na wspomniany bal. Niby różnią się szczegółami, widziałam jednak zbyt duże podobieństwo.

Bardzo do gustu przypadły mi opowiadania „Ucieczka” Karoliny Wilczyńskiej oraz „Urodziny” Tomasza Kieresa. Pierwsze z nich opowiada o samotnym starszym Panu Stanisławie, który do Karpacza zamierza wyjechać z nastoletnią sąsiadka. To była urocze i wzruszająca historia z zakończeniem zaskakującym, ale bardzo pozytywnie. Drugie zaś opowiada o podróży pociągiem Igora, który poznaje energiczną i bardzo rozgadaną i wydawać by się mogło ciekawską Agatę.

„Miłość z widokiem na Śnieżkę” – recenzja

Wszystkie historie mają swój finał na balu w Karpaczu. W każdej z nich znajdziemy odrobinę smutku, ludzkich tragedii, codziennych trudów, ale również nadzieję, spełnione marzenia i miłość. To lektura idealna na grudniowe i świąteczne wieczory. A teraz, gdy okazuje się, że nie będzie w tym roku wielkich bali sylwestrowych, jest też idealną lekturą na ostatni wieczór starego roku.

Wszystkie książki świąteczne znajdziesz na selkar.pl.

Jeśli chcesz nas wesprzeć, postaw nam KAWĘ! Zastrzyk energii gwarantowany!

Więcej ciekawostek o literaturze znajdziesz na naszym FacebookuX-ie (dawniej Twitterze) i Instagramie!

Zostaw po sobie ocenę!
Spodobał Ci się ten artykuł? Udostępnij go znajomym!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Verified by MonsterInsights