„Zanim wystygnie kawa”, to książka mająca wielki potencjał do stania się klasykiem japońskiej literatury. Pomysł to jedno, wykonanie drugie. Czy Toshikazu Kawaguchi stanął na wysokości zadania?
„Zanim wystygnie kawa” Toshikazu Kawaguchi
A gdyby móc cofnąć się w czasie? Gdyby mieć możliwość choć na chwilę wrócić do przeszłości i spróbować coś wyjaśnić, czemuś zaradzić, spotkać się z kimś, może po raz ostatni… Mała kawiarnia w Tokio pozwala swoim klientom na podróż w czasie. Pod warunkiem, że wrócą, zanim wystygnie kawa. Powieść autorstwa Toshikazu Kawaguchiego to cztery wzruszające, niezwykle subtelne opowieści o czterech osobach, które mają nadzieję skorzystać z takiej sposobności. Literatura piękna ocierała się w „Zanim wystygnie kawa” o fantastykę. Książka zawiera historie kobiety pragnącej konfrontacji z dawną miłością, mężczyzny chcącego powrócić do czasów sprzed utraty pamięci. To również losy sióstr, z których jedna z nich ginie w wypadku samochodowym oraz matki wędrującej do przyszłości, by spotkać się ze swoją córką.
Przeczytaj także: „KLARA I SŁOŃCE” KAZUO ISHIGURO – RECENZJA
Z teatru do książki
Toshikazu Kawaguchi to urodzony w 1971 roku producent, reżyser i dramatopisarz w grupie teatralnej “Sonic Snail”. Sztuka “Zanim wystygnie kawa” zdobyła główną nagrodę na festiwalu Suginami Drama. Na jej bazie powstała powieść, która w tym roku otrzymała nominację do bestsellerów Empiku 2022 w kategorii “literatura piękna”. Książka sprzedała się na całym świecie w ponad milionie egzemplarzy. To pokazuje, że decyzja o przeniesieniu sztuki na kartki papieru była słuszna. Mimo że nie wszystko podobało mi się w tej lekturze, to jednak powieść zasługuje na uwagę. Możliwe, że wkrótce „Zanim wystygnie kawa” wkrótce będzie wymieniane jako jeden z klasyków literatury japońskiej.
Magia podróży w czasie
Podróże w czasie to niedoścignione marzenie naukowców, ale i zwykłych ludzi. Ten motyw szczególnie często pojawia się w filmach. Obok zapowiedzi książki Toshikazu Kawaguchiego nie można było przejść obojętnie. Jest to jednak lektura specyficzna, głównie patrząc przez pryzmat azjatyckiej kultury. Piękny styl i prostota wyróżniają się tu szczególnie. Wyraziste postaci, nietypowe miejsce akcji i krótkie historie to coś, co pojawiało się również w powieściach Harukiego Murakamiego. Bardzo ważnym aspektem jest jednak to, że w treściwych rozdziałach występuje multum emocji. Losy bohaterów „Zanim wystygnie kawa” wzruszają do łez.
Przeczytaj także: „UKOCHANE RÓWNANIE PROFESORA” YOKO OGAWA – RECENZJA
Czas na wyciągnięcie wniosków
Początek powieści nie jest łatwy dla czytelnika. Szczególnie osoby, która z literaturą japońską nie ma do czynienia na co dzień. Akcja rozkręca się bardzo powoli, a bohaterowie przybliżani w szczegółowy, acz ślimaczy sposób. Sam do końca nie wiedziałem, co myśleć o opisanych przez Toshikazu Kawaguchiego podróżach w przeszłość. Samo opisanie wszystkich zasad męczyło, zamiast ciekawić. Na szczęście sam proces, jego okoliczności oraz motywy bohaterów sprawiają, że jednak warto było czekać. Za każdym razem utożsamialiśmy się z bohaterem podróżującym w czasie. Bardzo podobało mi się w „Zanim wystygnie kawa” to, że autor w swojej powieści nie ocenia ludzi, ani ich postępowania. Akcja rozgrywa się w niespiesznym tempie, które pozwala właśnie nam na przemyślenia, refleksje i wyciągnięcie wniosków.
„Zanim wystygnie kawa” Toshikazu Kawaguchi – recenzja
Im więcej czasu spędzamy przy lekturze „Zanim wystygnie kawa”, to uświadamiamy sobie bolesną i trudną do zaakceptowania prawdę. Przeszłości nie da się zmienić. Toshikazu Kawaguchi stawia nas w sytuacji, kiedy książka pozostaje nam w głowie po odłożeniu jej na półkę. Jestem świadomy, że nie wszystkim jednak przypadnie do gustu. Sam pomysł pisarza na książkę wydawał się wyśmienity. Wykonanie również zasługuje na pochwałę, mimo niemrawego i dosyć męczącego początku. Literatura japońska zdecydowanie różni się od tej, którą czytamy na co dzień. Dla osób sięgających po taką powieść po raz pierwszy, „Zanim wystygnie kawa” będzie dobrym wyborem.
Jeśli spodobał ci się ten materiał, może zainteresuje cię również „Dlaczego nie czytamy książek?”!
Więcej ciekawostek o literaturze znajdziesz na naszym Facebooku, Twitterze i Instagramie!
Spodobał Ci się ten artykuł? Udostępnij go znajomym!