„Grudniowy dom” to powieść autorstwa Magdy Knedler, która zaprasza czytelników w niezwykłą podróż pełną rodzinnych tajemnic. To opowieść, która doskonale nadaje się na zimowy wieczór, gdy chcemy zanurzyć się w ciepłą i poruszającą historię.
„Grudniowy dom” Magda Knedler
Akcja powieści „Grudniowy dom” rozgrywa się na początku grudnia, kiedy główna bohaterka, Kami, odziedzicza poniemiecki dom po swojej babci. To wydarzenie wywołuje w niej falę wspomnień, ale także niekończących się pytań. Kim była jej babcia? Jakie tajemnice skrywała ta miejscowość? Co stało się z dziadkiem, który nagle zniknął wiele lat wcześniej? To zagadki, które autorka wplata w fabułę, czyniąc powieść od samego początku niezwykle intrygującą.
W trakcie poszukiwania odpowiedzi na powyższe pytania, Kami przeżywa wiele emocji. Począwszy od zdumienia, przez momenty frustracji w obliczu zawiłych tropów, aż po głębokie refleksje nad własnymi korzeniami i rodziną. Magda Knedler w udany sposób oddaje te emocje, pozwalając czytelnikowi utożsamiać się z główną bohaterką. Wiele razy jej współczułem, widząc, jak wiele bólu sprawiało jej poznawanie odpowiedzi. Z drugiej strony cieszyłem się z każdego kolejnego kroku w kierunku poznania prawdy o jej przodkach.
Boże Narodzenie jako tło
Najłatwiej byłoby mi napisać, że Magda Knedler stworzyła wyjątkową świąteczną książkę. Lecz od razu miałem przekonanie, że miałem do czynienia z lekturą, dla której Boże Narodzenie było jedynie tłem do najważniejszych wydarzeń. Odwaga Kami w dążeniu do odkrycia przeszłości i rozwikłania rodzinnych tajemnic jest inspirująca i można brać z bohaterki przykład. Jej historia to pokaz determinacji, wytrwałości i poświęcenia, której możemy się przyglądać z podziwem.
Wątek miłosny, który pojawia się w książce, dodaje historii uroku. Pojawienie się Jaśka, dawnego znajomego Kami, z drzewkiem świątecznym w ręku, daje nadzieję na nowy początek w życiu bohaterki. Choć to wydarzenie nieco wywróciło moje przewidywania, względem tego, co będzie się działo w dalszej części historii. Relacja między postaciami rozwija się stopniowo i naturalnie, przez co mogę ją uznać za udany wątek poboczny książki.
Opowieść o znalezieniu samego siebie
„Grudniowy dom” to nie tylko historia poszukiwania przeszłości, ale także opowieść o znalezieniu samego siebie i szansie na nowy start. Główna bohaterka, Kami, mimo sukcesów zawodowych, prywatnie nie za bardzo wie, na czym stoi. Poszukiwanie odpowiedzi na pytanie, kim był jej dziadek oraz odkrywanie, co zostawiła jej babcia, sprawia, że dzięki temu w jakiś sposób znajdzie odpowiedź również na inne pytania. Co więcej, Magda Knedler doskonale radzi sobie z konstruowaniem napięcia fabularnego. Książka utrzymuje czytelnika w napięciu przez całą narrację, co sprawia, że trudno oderwać się od lektury.
„Grudniowy dom” Magda Knedler – recenzja
W tym roku postanowiłem sięgnąć po świąteczne lektury, aby umilić sobie czas oczekiwania na Boże Narodzenie. Pierwsza lektura świąteczna przeczytana w 2023 roku i od razu spore zaskoczenie na plus. Magda Knedler bardzo dobrze pisze, dlatego trudno oderwać się od jej opowieści.
Jeśli spodobał ci się ten materiał, może zainteresuje cię również: „NAJLEPSZE KSIĄŻKI NA ŚWIĘTA – CO PRZECZYTAĆ W 2023 ROKU?”!
Więcej ciekawostek o literaturze znajdziesz na naszym Facebooku, X-ie (dawniej Twitterze) i Instagramie!
Spodobał Ci się ten artykuł? Udostępnij go znajomym!