Okładka książki "O kocie, który ratował książki" Sosuke Natsukawa
Książka "O kocie, który ratował książki" Sosuke Natsukawa

„O kocie, który ratował książki” Sosuke Natsukawa – recenzja  

Magiczna przyjaźń, filozoficzne pytania i troska o przyszłość książek. „O kocie, który ratował książki” to sympatyczna, a także lekka przygoda po trudnych tematach związanych z przyszłością czytelnictwa.

„O kocie, który ratował książki” Sosuke Natsukawa 

Antykwariat Natsuki to miejsce niezwykłe. Miłośnicy czytania znajdą tu książki z duszą i upragniony spokój do lektury. Introwertyczny wnuk Rintaro przejmuje księgarnię po nieoczekiwanej śmierci właściciela. Wśród uginających się od grubych tomów półek, w przyćmionym świetle i w wirującym kurzu zjawia się gadający kot. Rudy, pręgowany, o szmaragdowych oczach. To on wciąga Rintarō w niebezpieczną grę.  

Przeczytaj także: „ZANIM WYSTYGNIE KAWA” TOSHIKAZU KAWAGUCHI – RECENZJA

Razem wyruszają w podróż przez cztery labirynty, aby uratować ginące książki, odnaleźć sens i radość życia. Przygoda nie polega na przemierzeniu tysiąca kilometrów, wygranie nieosiągalnych zawodów czy walkę fizyczną. Tu Sosuke Natsukawa z pewnością zaskoczył. Chłopiec musi przekonać cztery różne osoby, że postępują wobec książek niegodnie. Bohater mierzy się w filozoficzną bitwę z ludźmi często na wysokich stanowiskach. I od niego zależy, jak będzie wyglądać przyszłość czytelnictwa.  

Odpowiedzi na trudne pytania

„O kocie, który ratował książki” to książka dla wszystkich, którzy kochają książki i nie chcą, żeby zniknęły. W lekturze mierzymy się z kwestiami związanymi z rynkiem czytelniczym, często nie do końca przez nas dostrzegalnymi. Zaczynając od tego, jak książki wpływają na nasze codzienne funkcjonowanie. Może na co dzień czujemy się samotni, opuszczeni, odizolowani od społeczeństwa. Wtedy sięgamy po książki i życie fikcyjnych bohaterów. Zrozumiał to główny bohater – zamknięty w sobie licealista, przytłoczony utratą bliskiej osoby, spędzający czas wśród półek z książkami. To jedna z wielu interesujących kwestii zawartych w powieści Sosuke Natsukawy.  

Okładka książki "O kocie, który ratował książki" Sosuke Natsukawa
Książka „O kocie, który ratował książki” Sosuke Natsukawa

Pisarz zwraca uwagę również na inne problemy. Krytycznie wypowiada się na temat masowego wydawania literatury “lekkiej, łatwej i przyjemnej”. W jego ocenie są to lektury zupełnie nieprzydatne, niepomagające czytelnikowi w zrozumieniu otaczającego go świata. Choć trzeba przyznać, że sam stworzył powieść dosyć mocno ubiegającej się do zakwalifikowania jej właśnie do takiej lektury. Sosuke Natsukawa zwraca również uwagę na publikację wyłącznie książek, które najlepiej się sprzedają i tym samym przynoszą duży zysk wydawnictwom. W przeciwieństwie do chociażby odpowiedników biblioteki Natsuki, które w obecnych czasach często zmuszone są do zamykania działalności. 

Fantastyka w literaturze pięknej 

Choć książce z pewnością bliżej do gatunku literatura piękna, to również ma wiele elementów fantastyki. Począwszy od rudego kota ratującego książki, po podróże bohaterów do różnych miejsc w innych czasoprzestrzeniach, niemożliwe dla człowieka. Sosuke Natsukawa umiejętnie porusza się między fikcją a rzeczywistością. W tym aspekcie można tę lekturę porównać do innej pozycji z literatury japońskiej, czyli „Zanim wystygnie kawa” autorstwa Toshikazu Kawaguchiego.

Obie lektury mają kilka ważnych podobieństw. Ot, chociażby sam fakt, że porusza ważne tematy, wykorzystując przy tym zjawiska fantastyczne. Podczas lektury przyda się również posiadanie kolorowych zakładek indeksujących. Pozycja Sosuke Natsukawy posiada wiele mądrych cytatów, nie tylko na temat książek. Przy dialogach często pojawiał się na mojej twarzy uśmiech. „O kocie, który ratował książki” jest to jednak książka bardziej powierzchowna od wymienionego wcześniej bestsellera. Głównie pod względem kreacji postaci, a także prowadzenia fabuły.

„O kocie, który ratował książki” Sosuke Natsukawa – recenzja 

Magiczna przyjaźń, filozoficzne pytania i troska o przyszłość książek. „O kocie, który ratował książki” to sympatyczna, a także lekka przygoda po trudnych tematach związanych z przyszłością czytelnictwa. Choć miałem spore oczekiwania, to nie mogę powiedzieć, że się zawiodłem. To kolejna powieść z gatunku literatury azjatyckiej, którą z dumą umieszczę na swoim książkowym regale. Pozycja Sosuke Natsukawy to książka, z której wiele przyjemności (ale i mądrości!) czerpać będą nie tylko dorośli, ale również młodsi czytelnicy.

Jeśli spodobał ci się ten materiał, może zainteresuje cię również „Dlaczego nie czytamy książek?”!

Więcej ciekawostek o literaturze znajdziesz na naszym FacebookuTwitterze Instagramie!

5/5 - (1 vote)

Redaktor prowadzący bloga Przeczytane.

Książkoholik. Miłośnik literatury pięknej, brytyjskiej muzyki i francuskiej piłki.

Kontakt: pawell@przeczytane.net

Spodobał Ci się ten artykuł? Udostępnij go znajomym!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *