Okładka książki "Ostatni kat" Chavoret Jaruboon
Książka "Ostatni kat" Chavoret Jaruboon

Chavoret Jaruboon był odpowiedzialny za rozstrzelanie ponad pięćdziesięciu skazańców w niesławnych tajlandzkich więzieniach. „Ostatni kat” to niezwykła historia człowieka, który wybrał śmierć jako swoje powołanie. I swojej decyzji nie żałuje.

Materiał powstał dzięki współpracy z Wydawnictwem Aktywa.

„Ostatni kat” Chavoret Jaruboon

Książka rozpoczyna się od wspomnień Charoveta Jaruboona. Opisuje on swoje dzieciństwo, gdy był młodym chłopakiem, uwielbiającym grać na gitarze. Koncertującym z wieloma zespołami w tajlandzkich lokalach i nie przejmującym się zbytnio swoją przyszłością. Podczas lektury pierwszych kilkudziesięciu stron do głowy mi nie przyszło, że za chwilę będę czytał o krwawych egzekucjach, przeprowadzanych w tajlandzkich więzieniach. A jednak, po opisaniu dzieciństwa i okresu dojrzewania głównego bohatera, dochodzimy do momentu, gdy rozpoczął on pracę w więziennictwie. Na początku zajmował się eskortowaniem więźniów, na których ciążył wyrok śmierci. Z czasem przebijając się wyżej w hierarchii, aż do zostania katem.

Przeczytaj także: „KOBIETY DYKTATORÓW” DIANE DUCRET – RECENZJA

Od samego początku do głowy nasunęła mi się myśl, że jest to książka zupełnie inna od „Dziennika kata” Johna Ellisa, którą miałem przyjemność zrecenzować w ubiegłym roku. I nie chodzi w tym momencie tylko o pochodzenie głównego bohatera. W tamtej pozycji pełniący niemal ćwierć wieku obowiązki pierwszego kata Wielkiej Brytanii nastawiony był na opisywanie każdej historii życia skazańców, ze szczególnym uwzględnieniem ostatnich chwil przed powieszeniem. Tutaj jest zupełnie inaczej – jedynie w kilku przypadkach autor zdecydował się opowiedzieć o skazanych. Bardziej skupił się na swoim życiorysie, opisach działania więzienia, a także wymianie spostrzeżeń na temat wymiaru sprawiedliwości w Tajlandii.

Egzekucje w Bangkok Hilton

Cieszyło mnie to, że autor już od pierwszej strony zdecydował się na zbliżenie nas do kultury i kraju, w którym się wychowywał i żył. Dlatego „Ostatni kat” to lektura doskonale obrazująca różnice między tamtejszym a europejskim postrzeganiem kary śmierci i całego systemu penitencjarnego. Poznajemy drastyczne szczegóły egzekucji wykonywanych w największym i najsłynniejszym więzieniu w tamtym kraju, czyli „Bangkok Hilton”. Jednym z najciekawszych momentów tej pozycji jest kilkudniowy bunt wszczęty przez osadzonych. Odbił się szerokim echem w całej Tajlandii i odbił się na funkcjonowaniu każdego z pracowników popularnego Bangkwang. Ten fragment lektury czyta się niemal z zapartym tchem.

Przeczytaj także: „KRWAWY RZEŹNIK” PETER CONRADI – RECENZJA

Przez dziesięć lat swojego zawodu Chavoret pozbawił życia 55 osób. Czy to wpłynęło na jego życie? Z pewnością tak, choć pomimo takiej a nie innej pracy, nie stracił ani grama człowieczeństwa. Więźniów traktował jak zwykłych ludzi, a nie osadzonych, a do swoich obowiązków podchodził bez uczuć i emocji, bo przecież ktoś musiał to wykonać. Robota nigdy więc nie sprawiała mu przyjemności, a sam bohater na zakończenie książki wysnuwa mnóstwo ważnych i pożytecznych refleksji. Co trzeba odnotować, przez niemal całą lekturę mężczyzna podkreśla, jak ważna jest dla niego rodzina i wartości wyniesione z domu.

„Ostatni kat” Chavoret Jaruboon – recenzja

Ta pozycja jest czwartym tytułem z serii „Rozmowy z Katem”. I choć nie miałem okazji przeczytać każdej z nich to po opowieściach Johna Ellisa oraz Chavoreta Jaruboona nie mogę się doczekać kolejnych części. „Ostatni kat” to książka dla osób o mocnych nerwach, ale autor opowiada to w taki sposób, że czyta się ją nadzwyczaj lekko i przyjemnie. Każda strona tej opowieści była ciekawym doświadczeniem, które zostanie w mojej głowie na dłużej.

Jeśli spodobał ci się ten materiał, może zainteresuje cię również „Dlaczego nie czytamy książek?”!

Więcej ciekawostek o literaturze znajdziesz na naszym FacebookuTwitterze Instagramie!

Zostaw po sobie ocenę!
Spodobał Ci się ten artykuł? Udostępnij go znajomym!

By Paweł Łopienski

Redaktor prowadzący bloga Przeczytane. Książkoholik. Miłośnik literatury pięknej, brytyjskiej muzyki i francuskiej piłki. Kontakt: pawell@przeczytane.net

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Verified by MonsterInsights