Ronnie O’Sullivan to najpopularniejszy snookerzysta na świecie. W jego życiu jednak nie zawsze było tak kolorowo, jakby się mogło wydawać. Ta książka jest szczerą opowieścią zagubionego człowieka.
Snookerzysta, który ze względu na swój szybki i efektowny sposób grania znany jest również jako „Rakieta”, to jedna z najbardziej barwnych, ale również kontrowersyjnych postaci w historii snookera. Pięciokrotny mistrz świata, siedmiokrotny zwycięzca UK Championship oraz Masters. Triumfator 34 turniejów rankingowych oraz 33 nierankingowych. Śmiało można uznać go za jednego z najlepszych zawodników, jacy kiedykolwiek stali przy zielonym stole.
Nie bez powodu książka ma tytuł „Running”. Sportowiec od dawna powtarza, jak ważne stało się dla niego bieganie. Jest to również niejako skwitowanie jego dotychczasowego życia. Dramaty, nieprzemyślane decyzje, huśtawka skrajnych emocji, uzależnienia, stany depresyjne. Na życie nastoletniego jeszcze Ronniego krytyczny wpływ miał ojciec, który został skazany na 18 lat więzienia, na krótko po debiucie syna w profesjonalnych zawodach. Ukojenia bólu oraz rozczarowania młody O’Sullivan szukał w alkoholu oraz narkotykach, które przyczyniały się do słabych wyników i przeciętnej postawie przy stole. Aż wreszcie znalazł to, co stało się jego życiowym mottem, które pozwalało znaleźć upragnioną równowagę w życiu.

Niewątpliwym plusem tej lektury jest sam Ronnie O’Sullivan. To on opowiada o swojej rodzinie, o swoich największych problemach, sukcesach. I robi to szczerze, dosadnie, bez wybielania czy owijania w bawełnę. Czasem jego wypowiedzi mogą szokować, ale najwidoczniej Ronnie już taki jest, że wywołuje skrajne emocje zarówno przy snookerowym stole jak i poza nim. Poznajemy zawodnika z prywatnej strony. Ukazują to również liczne fotografie, na których O’Sullivan znajduje się z najbliższymi znajomymi.
Wady? Nie mam nawet najmniejszych wątpliwości, że jest to długość książki. 300 stron przeleciało zdecydowanie za szybko, ale kto wie, czy nie doczekamy się w przyszłości nowej pozycji napisanej przez pięciokrotnego mistrza świata.
Ta książka nie jest poświęcona tylko miłośnikom snookera czy biegania, stąd nie wymaga od czytelnika znajomości obydwu tematów. Szczera opowieść legendy o burzliwych kolejach własnego życia, jak również stosunek bohatera do tamtych czasów zainteresuje wielu. Wszak nic nie pociąga bardziej niż idol, który z szamba doszedł na sam szczyt.
Redaktor prowadzący bloga Przeczytane.
Książkoholik, miłośnik brytyjskiej muzyki i wielbiciel francuskiej piłki.
Kontakt: pawell@przeczytane.net
Bardzo fajna biografia